GKS Osiek Wielki wygrywa 2:0 z Wicher Dobra

Mecz bardzo wyrównany i wiadomo było, że kto pierwszy strzeli bramkę - ten wygra i zainkasuje trzy punkty. Na nasze szczęście ta sztuka udała się naszemu zespołowi i punkty zostały w Osieku Wielkim. Obie drużyny przystąpiły do tego spotkania bardzo mocno zmotywowane. Nie brakowało ostrych starć, po których dosłownie trzeszczały kości. Sporo emocji, ale również dwie bramki zdobyte w drugiej połowie przez Bartosza Bartczaka. Pierwsza bramka to bardzo precyzyjne uderzenie tuż przy słupku zza linii pola karnego, natomiast druga bramka z rzutu karnego po faulu na Marcinie Materli - to widzieliśmy na murawie w Osieku Wielkim. Wygrywamy, zdobywamy trzy punkty, humory dopisują. Gratulujemy drużynie postawy pomimo, że grała w bardzo osłabionym składzie bez Piotra Rutkowskiego, Jakuba Brudnickiego, Patryka Matczaka, Macieja Kawki, Kacpra Chojnackiego czy Jakuba Wodnickiego. Przeciwnikom życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach.

- opisują swoje ostatnie spotkanie