Sześciu pijanych kierowców zatrzymanych w weekend. Rekordzista z 2,3 promila

Mimo licznych informacji medialnych o tragicznych zdarzeniach drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących, nie do wszystkich dociera przekaz, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu, bo stwarza to olbrzymie zagrożenie spowodowania groźnego wypadku drogowego. Wydawać by się mogło, że świadomość o konsekwencjach jazdy „na podwójnym gazie” takich jak kary finansowe, utrata prawa jazdy czy nawet kara pozbawienia wolności są wystarczającym argumentem odstraszającym potencjalnych sprawców przestępstw drogowych. Niestety, kolejni kierowcy swoim postępowaniem udowodnili, że bezpieczeństwo własne i innych uczestników ruchu drogowego jest im zupełnie obojętne.

Tylko w ostatni weekend policjanci zatrzymali na drogach naszego powiatu sześciu nietrzeźwych kierujących. Niechlubny rekord należał do mężczyzn, którzy swoimi samochodami kierowali mając w organizmie 2,3 promila alkoholu. Jeden z nich został zatrzymany przez policjantów z komisariatu z Kłodawy, drugi zaś przez patrol policji z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 42-letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego, który wsiadł za kierownicę samochodu ciężarowego mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna na drodze krajowej omijając inny pojazd ciężarowy uderzył w naczepę, następnie zjechał na przeciwległy pas i wjechał do przydrożnego rowu. Za spowodowanie kolizji kierujący został ukarany mandatem karnym, zaś za jazdę w stanie nietrzeźwości, podobnie jak pozostali kierujący, odpowie przed sądem. Wszystkim nietrzeźwym grożą wysokie grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów i  kara pozbawienia wolności do 2 lat.