Uczcili w ten sposób zmarłego 80 lat temu przedwojennego sekretarza Gminy Chełmno, który za próbę poinformowania społeczności międzynarodowej o zbrodniach na Żydach oraz Romach i Sinti dokonywanych w niemieckim obozie zagłady Kulmhof, został rozstrzelany przez SS-manów z załogi obozu.

Warto przypomnieć, że dzięki bohaterskiej postawie Stanisława Kaszyńskiego i przekazanych przez niego informacjach, powstał pierwszy dokument Polskiego Państwa Podziemnego o działalności obozu w Chełmnie. Niestety za próbę przekazania informacji do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Szwajcarii lub szwajcarskiej placówki dyplomatycznej o zbrodniach w obozie w Chełmnie nad Nerem Kaszyński został aresztowany, a po kilku dniach zastrzelony (najprawdopodobniej 2 lutego). Los męża podzieliła Karolina Kaszyńska, osierocili czwórkę dzieci.