Bezchmurnie 16.7

Strzały na boisku – odcinek 8

Autor: 09 Luty 2010 przeczytasz w minutę
Strzały na boisku – odcinek 8
©
(0) | Czytano:
3,124 razy | przeczytasz w minutę

Były zawodnik kolskiej „Olimpii” Stanisław Kaźmierczak (Santa Maria) wspomina:
- Graliśmy o awans do III ligi z drużyną wojskową w Witkowie. Byli liderami. Do nich dzieliła nas różnica 4 punktów. W szatni kierownik drużyny Zenon Bajerski powiedział: – Jeśli dziś tutaj wygramy, jesteśmy w III lidze. Mecz rewanżowy gramy u siebie, a mamy lepszy stosunek bramek. Zapewni nam to pierwsze miejsce.

R E K L A M A
0
Czytano:
3,124 razy
Udostępnij
Do przerwy było 0:0. Mecz walki o każdą piłkę. Witkowo miało przewagę. Gra toczyła się na naszej połowie. Bramkarz wojskowy wysunięty daleko przed własną bramką. Nagle nasz obrońca Antoni Koligot wybił piłkę daleko od bramki, tam głową przedłużył podanie Heniu Jaworski do Michała Ernsta, ten technicznym strzałem posłał piłkę lobem nad bramkarzem. Piłka wpadła do bramki i było 1:0 dla nas. Za chwilę skończył się mecz. Miejscowi kibice nie byli zadowoleni, weszli na boisko. Zaczęli przepychanki. Chcieli pobić sędziów. My ich broniliśmy. Zrobiło się groźnie. Mieliśmy trudności z wejściem do szatni. Sytuację uratował jeden z wojskowych w stopniu majora. Wyjął pistolet i strzelił kilka razy w powietrze. I to pomogło. Tłum się uspokoił. My i sędziowie weszliśmy do szatni już w spokoju. W rewanżu wygraliśmy u siebie 6:1.

Następny odcinek: Konin pokonany!
Spisał: M. Chojnacki

Oceń artykuł

0%
0%
0%
0%
0%
0%
Oddanych głosów: 0
Komentarze (0)
dodając komentarz akceptujesz regulamin. Pamiętaj o wzajemnym szacunku! HejtSTOP