Plac Narutowicza w Kole wypełnił się pasją do motoryzacji - tak można podsumować to, co działo się w niedzielę 8 czerwca 2025 roku. Miłośnicy zabytkowych pojazdów oraz mieszkańcy Koła i okolic zjechali się tłumnie, by wziąć udział w IV edycji Zlotu Pojazdów Klasycznych. Plac targowy przy Placu Narutowicza na kilka godzin zamienił się w tętniące życiem centrum motoryzacyjnej nostalgii.
Tegoroczna edycja wydarzenia wyraźnie się rozwinęła. Organizatorzy zadbali o nowe atrakcje i udogodnienia dla uczestników i widzów. Na dzieci czekały darmowe dmuchańce, a rozbudowana strefa gastronomiczna oferowała różnorodne przekąski, w tym bezpłatną zupę dla uczestników zlotu. Specjalną atrakcją była limitowana edycja „złotego piwa” przygotowanego przez Borwar Koło, a lokalna restauracja „Beefetka” kusiła uczestników degustacjami.
Zadbano także o bezpieczeństwo – w związku z dużym zainteresowaniem imprezą, pobliskie ulice zostały czasowo wyłączone z ruchu. Wydzielono również przestrzeń dla pieszych oraz strefę ekspozycji pojazdów.
Na wydarzenie przybyły dziesiątki właścicieli zabytkowych i klasycznych pojazdów z różnych stron kraju. Wśród prezentowanych aut nie zabrakło kultowych modeli z PRL-u, takich jak Fiat 126p w wielu wariantach kolorystycznych, jak również legend motoryzacji zza oceanu – majestatyczne amerykańskie krążowniki szos, pickupy i vany, a także samochody sportowe.
Zdecydowaną ciekawostką dla widzów były również pojazdy jednośladowe – w zlocie licznie uczestniczyli posiadacze zabytkowych motocykli, skuterków i motorowerów. Pojawiły się zarówno ikony polskiej motoryzacji, jak i unikatowe egzemplarze z Zachodu. Uwagę przyciągały odrestaurowane maszyny, często prezentowane w nienagannym stanie, z dbałością o każdy detal.
Oficjalne rozpoczęcie zlotu nastąpiło punktualnie o godz. 13:00, choć już od południa plac zaczął się zapełniać zarówno uczestnikami, jak i zwiedzającymi. W programie znalazły się m.in. wspólny poczęstunek, ogłoszenie wyników konkursów oraz oficjalne zakończenie wydarzenia o godz. 18:00. Konkursy z nagrodami przyciągnęły nie tylko właścicieli pojazdów, ale również publiczność, która mogła aktywnie uczestniczyć w wydarzeniu.
Organizatorzy – grupa Kolskie Klasyki – zadbali o profesjonalną organizację, wsparcie licznych sponsorów oraz patronat medialny lokalnych mediów, co przełożyło się na wysoką frekwencję i pozytywny odbiór imprezy.
Zlot nie był wydarzeniem wyłącznie dla fanów motoryzacji. Dzięki szerokiej ofercie rozrywkowej, każdy mógł znaleźć coś dla siebie – od dzieci, przez rodziny, po seniorów z sentymentem wspominających czasy, gdy po polskich drogach jeździły Warszawy, Syreny i Polonezy. Obecność lokalnych firm i sponsorów pozwoliła również wypromować działalność gospodarczą regionu i zintegrować społeczność.