Treść wstępu
W piątkowe popołudnie po godzinie 16 służby ratunkowe zostały wezwane nad rzekę Wartę w Kole, w rejon przystani kajakowej. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który wszedł do wody i według relacji jego partnerki mógł być w niebezpieczeństwie.
Na miejsce skierowano jednostkę OSP Koło nad Wartą z łodzią ratunkową, zastęp Państwowej Straży Pożarnej w Kole, zespół ratownictwa medycznego oraz policję. Działania przebiegały sprawnie, a ratownicy przygotowani byli na konieczność wyciągania mężczyzny z nurtu rzeki.
Zanim jednak służby przystąpiły do działań na wodzie, mężczyzna zdołał wyjść na brzeg. Na miejscu został przebadany przez medyków. Policja potwierdziła, że znajdował się on pod wpływem alkoholu. Jego stan zdrowia nie zagrażał życiu, ale został przewieziony do szpitala na obserwację.
Jak poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kole, mężczyzna wszedł do rzeki w celu kąpieli.
W październiku temperatura wody jest niska i nawet krótki pobyt w rzece może prowadzić do wychłodzenia organizmu. Służby przypominają, że takie zachowania mogą stanowić poważne zagrożenie nie tylko dla samego kąpiącego się, ale także dla ratowników, którzy w razie potrzeby muszą podejmować akcję.
Tym razem sytuacja zakończyła się bez poważnych następstw. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna to około 30-letni mieszkaniec powiatu kolskiego.