(8)|
Czytano: 15,722 razy |
przeczytasz w ok. 3 min.
Ponad dwa tysiące mieszkańców miasta wzięło udział w Orszaku Trzech Króli, który w tym roku po raz drugi przeszedł ulicami Koła. Dużej frekwencji sprzyjała nie tylko pogoda, ale również zmieniona trasa – królowie ze swoimi orszakami wyruszyli z trzech różnych miejsc, aby spotkać się w centrum miasta i wspólnie poszukiwać Nowonarodzonego.
Orszak Trzech Króli po raz pierwszy w mieście Kole odbył się 6 stycznia 2014 r. z inicjatywy wikariusza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego – ks. Maksymiliana Skorka. W zeszłorocznym wydarzeniu, które rozpoczęło się w świątyni farnej, a zakończyło w kościele przy ul. Blizna, wzięło udział ponad tysiąc mieszkańców Koła – w tym bardzo wiele dzieci i młodzieży przebranych w kolorowe stroje.
Orszak to nie tylko uliczne jasełka, które odbyły się w wielu miejscowościach w Polsce i za granicą, ale to idea promowania liturgicznej uroczystości Objawienia Pańskiego – w naszej polskiej tradycji zwanego właśnie „świętem Trzech Króli”. Uczestnicy pragną z Dobrą Nowiną dotrzeć do wszystkich ludzi i zapraszać do wspólnego świętowania. Wydarzenie to jest propozycją na przekazywanie świadectwa, jak radosne jest chrześcijaństwo.
Tegoroczny kolski Orszak Trzech Króli rozpoczął się Mszą św. celebrowaną 6 stycznia w południe - jednocześnie w trzech świątyniach parafialnych – Podwyższenia Krzyża Świętego, Matki Bożej Częstochowskiej i Świętego Bogumiła. Po ich zakończeniu Trzej Królowie ze swoimi orszakami przeszli ulicami w poszukiwaniu Świętej Rodziny, aby złożyć pokłon narodzonemu w Betlejem Jezusowi.
Wszystkie trzy kolorowe grupy, którym przewodzili królowie: Artur Rosiak (reprezentujący Azję), Wiktor Szymański (Afryka) i Robert Kędzierski (Europa) – spotkały się na Rondzie Sybiraków (przy dawnej bibliotece publicznej) i wspólnie wyruszyli w dalszą drogę do Betlejem. Podczas drogi królowie musieli zetknąć się diabelskimi pokusami. Nie zabrakło spotkania z Herodem oraz żydowskim arcykapłanem – którzy na różne sposoby próbowali odwieźć mędrców od poszukiwania drogi do Jezusa.
Duża część dzieci i młodzieży – ale także dorosłych – ubrana była w przygotowane wcześniej stroje rycerzy i dam dworu. Łatwo można było rozpoznać, kto reprezentuje który kontynent, bowiem uczestnicy z każdej parafii przygotowywali przebrania w innym kolorze. Wśród uczestników wyróżniali się także antyczni rzymscy żołnierze z grupy rekonstrukcyjnej „Legion X”.
Zakończenie Orszaku miało miejsce w centrum miasta – na scenie ustawionej obok gmachu Starostwa Powiatowego przy ul. Prusa. Tam miało miejsce wspólne kolędowanie z wodzirejem i harcerskim zespołem muzycznym „Wartaki”. Orszak zakończył się złożeniem podziękowań ze strony organizatora, po czym wszyscy uczestnicy we wspaniałych nastrojach i kolorowych przebraniach rozeszli się do swoich domów na dalsze świętowanie uroczystości Objawienia Pańskiego w gronie rodzinnym.
Patronat na kolskim Orszakiem Trzech Króli 2015 objął burmistrz miasta – pan Stanisław Maciaszek. Organizatorami były kolskie parafie: Podwyższenia Krzyża Świętego (farna), MB Częstochowskiej oraz Świętego Bogumiła, a także Urząd Miejski w Kole, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Miejski Dom Kultury.
Widać ze ludzie tęsknią za igrzyskami. Brakuje im 1-go maja i 22 lipca .Szkoda że takie obchody są zimą. Panie by mogły pokazać swoje nowe suknie. Ta stara Warszawa psuła cały korowód. co ma wspólnego samochód produkowany za komuny z świętem kościelnym, którego za komuny nie było? raczej by koń lub wielbłąd .
5.3℃
![Orszak Trzech Króli w Kole [FOTO]](https://www.e-kolo.pl/uploads/news/orszak_2015_rel.jpg)
![Było i Było - wystawa fotografii Adama Wilka [FOTO]](https://www.e-kolo.pl/uploads/news/bf5060ba038faddbd1075309809f1725.jpg)
