Inwestor wyjaśnia szczegóły elektrociepłowni [VIDEO]

Umowy jak wiemy piszą prawnicy i musi być zabezpieczony interes obydwu stron. Wszystkie wynegocjowane i podawane publicznie obniżki cen i kwoty inwestycji na pewno będą zawarte w umowach.Są to zbyt duże inwestycje żeby polegać na obietnicach zarówno z naszej jak i miasta strony.

Ciekawe kto napisze umowę inwestor czy urząd bo na pisanie umowy razem się nie zanosi.

Nie wiesz, że to piszą złośliwie ci którzy przegrali ? To jest już N.I.E.U.L.E.C.Z.A.L.N.E. Takim osobom to tylko już współczuć. Naprawdę zrozumcie ich, oni tak bardzo cierpią.

Ludzie tylko byście się kłócili. Nie ma inwestycji - źle, chcą inwestować też źle. Przecież każda inwestycja za nim dostanie pozwolenia jest dokładnie sprawdzana przez specjalistów. Jak nie będzie zgodna z przepisami nikt nie da pozwolenia. Opatrzności dziękować, że się tacy znależli co chcą inwestować.

podobną instalację do produkcji energii elektrycznej i cieplnej z zgazowywania odpadów komunalnych realizuje się w Świętochłowicach, z tego co tam piszą to jest to instalacja prototypowa, można poszukać w internecie i więcej na ten temat się dowiedzieć

Inwestor jest jeden ,czyli firma a w firmie pracuje kilka osób. Więc wypowiadamy się i na spotkaniu z Radnymi ,gdzie moja dysputa trwała ok 2 godzin i tłumaczyłem dokładnie to samo plus odpowiedzi na pytania . Kolejny raz powtarzam ,że chyba każdy może się tu wypowiadać i chyba, że dobrze, że nie udaje kogoś innego a uczciwie pisze kim jestem. Traktujemy to jako wstęp do konsultacji społecznych które są niezbędne przy takiej inwestycji. Nie chcemy potem na ostatnią chwile coś tłumaczyć wolimy ,aby mieszkańcy mieli czas na swoje pytania i wypracowanie swojej opinii na ten temat .Nie chcemy stwarzać atmosfery nagonki i pośpiechu . Deklarujemy też ,że w każdej chwili możemy zorganizować spotkanie w szerszym gronie i wraz z przedstawicielami miasta domówimy nasze i Burmistrza propozycje , aby wszyscy mieli klarowny jasny pogląd i wiedzę. Natomiast wywiad jakiegoś dziennikarza był faktem odebrany był przez naszego prokurenta dość krytycznie . Osobiście ja nie zauważam żadnych ataków ze strony Radnych . Uważam, że zadawali normalne pytania nieraz może zbyt szczegółowe i daleko idące na tym etapie . Jednak czuliśmy się atakowani przez inne osoby, które nie do końca wiemy kogo reprezentowały. Ale ogólnie nie mamy żadnych pretensji gdyż uważamy temat naszej inwestycji za istotny dla miasta i mieszkańców i gotowi jesteśmy wyjaśniać do momentu aż wszyscy radni będą zadowoleni i będą czuli się dostatecznie doinformowani. Nie zamierzamy podgrzewać bezsensu atmosfery skarżąc się ,ale nie ma co ukrywać mamy nadzieje też ,że nasza otwartość na dyskusje i gotowość przekazywania wiedzy na temat inwestycji spowoduje ostatecznie nasze porozumienie i zaowocuje pozytywną decyzją Rady i mieszkańców . Na pewno nie chcemy inwestować tak dużych środków w atmosferze awantur i wzajemnych oskarżeń. Reprezentujemy postawę typu :informacja ,szacunek , zrozumienie ,partnerstwo i symetryczność w umowach biznesowych .

dlaczego ten wywiad jest zrobiony po spotkaniu z radnymi? Przed spotkaniem z radnymi był inny wywiad gdzie \" inwestor\" nie ten co teraz zarzucił mediom atak na jego osobę, gdzie padały merytoryczne pytania. Ponawiam, co za inwestor tłumaczy inwestycje w komentarzach w internecie a nie potrafił na spotkaniu. Dlaczego Pan burmistrz jest taki łatwo wierny?

czas pokaże kto miał racje

Pisze już obszerne wyjaśnienia na poprzedniej stronie i tu, tylko dodam, że RDOŚ zatwierdza nasze dokumenty. Obiecanki miasto, będzie miało zapisane w umowach . A obniżki, będą stałe również zapisane w umowach ze spółkami miasta A radni maja tylko zadecydować o wstępnej umowie na dzierżawy gruntu a to RDOŚ ma naukowców ,którzy dokładnie zatwierdzają technologie i sprawdzają, kto jest dostawcą technologii .

nie chodzi o to czy instalacja jest bezpieczna, chodzi o to czy ta inwestycja jest nam potrzebna i czy koszty i wszystkie obiecanki którymi jesteśmy mamieni są rzeczywiste i prawdziwe. urząd ochrony środowiska na pewno ci tego nie powie. Czy tak zaślepiają cie obiecanki, że nie możesz tego skumać?

ale wlasnie wielkopolski urzad ochrony srodowiska jest takim organem specjalistycznym, niezaleznym i opiniodawczym. jesli wydadza opinie pozytywna tzn. ze instalacja jest bezpieczna w 100% jesli nie wydadza takowej opinii to nic w kole nie powstanie. tak trudno skumac?

Niech burmistrz postara się o rzeczowa ekspertyzę, są specjaliści w zakresie energetyki i budowy instalacji do termicznej utylizacji odpadów, którzy jako jedyni mogliby wydać bezstronną opinię o tej inwestycji. Niech nie wymaga od radnych żeby znali się na wszystkim co jemu wpadnie do głowy. To zbyt poważna decyzja, aby podejmować ją w oparciu o obiecanki jakiegoś tam inwestora..

kiedy do Was dotrze, ze to nie spalarnia!! posluchaj dokladnie wywiadu i dopiero prowadz polemike! a co do 10% ważniejsze jest to, ze bedzie stabilna cena niz 10% znizki, bo suma sumarum okaze sie ze zaoszczedzilismy nie 10% a 40% czy wiecej

Kim jest ten inwestor?

Dlaczego tylko 10% zysku? Te 10% później wejdzie w życie..i będzie drożej. A taniej o wiele wychodzi założenie sonarów i większy procent zysku. Dla ludzi oczywiście. Spalarnai nie wiem czy wiecie będzie emitowała zapaszek do powietrza. Czy kto spojechał w pobliże jakiejś spalarni i sparwdził jak to jest? \" spala wszystko cały śmietnik bezkrytycznie\" Spalają gaz? Lepiej niech się sanepid wypowie i inni, którzy na tym się znają. Tak w razie co?Może niech pojedzie grupa gdzieś tam, gdzie taki system jest robiony i wprowadzonyw życie i jak to sie ma finansowo..bo mówić można wiele ale? Jak to się sprawdza w życiu a wiecie jak śmierdzą spalane butelki plasikowe? Najlepiej sprawdzić i porozmawiać z gminami, które cos takiego maaja albo, w których ta firma już działa. Tak w razie co.10% to anparwdę niewiele adla nich cały zysk?