Koło właśnie dołączyło do licznej grupy polskich miast, które nie wynajmują terenów miejskich cyrkom oferującym przedstawienia z udziałem zwierząt. W Biuletynie Informacji Publicznej ukazało się zarządzenie Burmistrza w tej sprawie.
Skąd taka decyzja? W Polsce coraz więcej zwolenników zdobywa kampania „NIE dla cyrków ze zwierzętami”, ponieważ dla zwierząt cyrk nie jest zabawny. Dla nich to niewola, ból, strach i cierpienie. Propagatorzy kampanii dowodzą, że niepotrzebne są zwierzęta, aby cyrk dostarczał rozrywki. Spektakle przedstawiane przez utalentowanych akrobatów dostarczają o wiele więcej wrażeń i emocji niż przestraszone lwy skaczące przez przeszkody, a sympatyczny klown sypiący dowcipami z rękawa szybciej rozbawi dziecięcą publiczność, niż wykonująca komendy tresera małpka.
Znawcy tematu dowodzą, że dzikie czworonogi źle znoszą nieprzystające do ich natury warunki przetrzymywania i tresurę, dla dzieci zaś przedstawienia z udziałem zwierząt nie mają waloru edukacyjnego. Cyrki w nowoczesnej formie mogą zaciekawić inną formą rozrywki, żonglerką, szczudlarstwem czy akrobatyką, i od dziś tylko takie objazdowe grupy zapraszamy w kolskie progi.
Przekonany o słuszności argumentów popularyzatorów kampanii – w naszym mieście są nimi: radny powiatowy Sebastian Szczesiak i p. Joanna Moleska - Burmistrz zdecydował o wydaniu zakazu organizowania na miejskich terenach objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt.
Ale w cyrkach nie ma dzikich zwiezrat...C
zemu wladze znow robia wszystko po lebkach i nie sprawdza informacji... NIE M AZADNYCH DOWODOW NA ZLE TRAKTOWANIE ZWIEZRAT , WIEC SKAD TA NAGONKA?
Nie zgadzam się, część miast jakoś poszło po rozum do głowy, zapytało mieszkańców, sprawdziło co i jak, a tu podejrzewają, myślą i teraz już cyrk nie przyjedzie... Słabo :/
Cyrk to wy pismacy odstawiacie, lepszego nie trzeba. To już trwa ponad rok, nie dajecie sobie już rady ? Śmiało piszcie dalej, kłamcie, ale nikt wam nie wierzy. ULŻYJCIE sobie jeszcze do 22 go maja, bo potem pochowacie się ze wstydu :)
Jak to w Kole nie będzie cyrków? Cyrki w naszym mieście trwają od początku rządów \"szanowni państwo\"nowego burmistrza. I żaden inny spektakl ich nie przebije.
Świat dzikich zwierząt jest w rezerwatach lub na dziczy w ich naturalnym środowisku, a nie w cyrkach, nawet jak są traktowane po królewsku to tracą swoje zmysły. I to żaden mit, to fakt, który każdy może wysnuć jak tylko logicznie pomyśli.
Nic tu nie ma ciekawego w Kole a teraz nawet cyrk bez zwierzat. Totalna zenada! Ludzie ktorzy to zarzadzili nawet nie maja pojecia ze zwierzeta sa w cyrkach lepiej traktowane niz niektore domowe. A znecanie soe w cyrkach nad zwierzetami to MIT !!!!!
6℃
