LO: Szkolenie strzeleckie w Ruszkowie

Kogo to w ogóle obchodzi? To jest tylko klasa w szkole, część tam jest bo się nie dostała na inny profil, część bo chce zdawać na maturze historię czy coś, a część bo po prostu ich to interesuje. Robienie z tego jakiejś sekty jest idiotyczne. Cóż jest takiego przerazajacego w tym że poza nauką grupka ludzi pojedzie sobie od czasu do czasu postrzelać? <tak bardzo robienie problemu z niczego>

Do zwolenników \"klas mundurówek\" - NIE będziecie mieli żadnych preferencji przy aplikacji do służb mundurowych!!!! Nikt nie wie, jak się zachowa w sytuacji zagrożenia życia (oby tego nie musiał sprawdzać). Często bohaterami zostają ci niepozorni i cisi. Byłem w wojsku, i zaręczam ci Michale, że musztra, strzelanie z \"kałacha\" \"tetetki\', rzut granatem,odpalanie ładunków i kierowanie czołgiem, do niczego w życiu cywilnym i zawodowym mi się nie przydało! I nie dziel Polaków na tych w \"moro\" i jak pogardliwie piszesz - \"jakieś polaczki cebulaczki w rurkach\". Nie masz monopolu na patriotyzm.

Drodzy ludzie, jeżeli ktokolwiek ma jeszcze jakieś wątpliwości to mogę je z całą pewnością rozwiać. Dzieciaki chodzące do liceum mają swój rozum. Instytucja wojska i idea obrony zbrojnej ojczyzny istniała na długo przed Lordem Prezesem i będzie istnieć długo po tym kiedy ten będzie już gnić w grobie. Ludzie którzy zdecydowali się na taki profil nie zrobili tego żeby bawić się w bojówki Pana Uzdrowiciela Ojczyzny. Życzę panu Mariuszowi żeby wyrwał się z okowów przeszłości i zorientował się że służba bardzo się zmieniła od czasów kiedy była obowiązkowa. I radzę nie buntować się tak bardzo bo za parę lat to oni właśnie będą tymi zawodowcami.

Dziękuję serdecznie za Pana miłe słowa oraz za pochwalenie mojej wiadomości. Życzę miłego wieczoru :-)

Marku jeślibyś przeczytał uważnie chłopak napisał, że jest w liceum mundurowym, więc z czym ty do ludzi. Byłem w zasadniczej służbie i nie powiem, było ciężko. Jako młody chłopak byłem otyły więc nie było mi łatwo. Schudłem 15 kg i zdobyłem wiedzę która mi przydała się bardzo dobrze. Nie porównuj starych czasów do tych teraz. Bo widzę, że ten Michał, jest bardziej dojrzały niż ty. Mówi naprawdę ciekawe rzeczy, polecam przeczytać jeszcze raz z uwagą co napisał. Pozdrawiam cię Michale nie przejmuj się nimi :-)

Michał Kiciński byłeś w zasadniczej służbie wojskowej ??? W jakich latach ??? Pewnie gdyby był obowiązek 90 % tych dzieciaczków by się migała ..

Piorą im we łbach mózgi a i tak g... będzie z tego ...

Nie przyda powiadasz? Nie wiem gdzie ty się wychowałeś skoro tak twierdzisz. W razie wybuchu wojny, bądź jakiegokolwiek konfliktu w takiej sytuacji zapewne te \"dzieci\" będą wiedziały lepiej co mają robić. Nikt nie każe iść do liceum o profilu mundurowym. Zazwyczaj kierując się w tym kierunku, zamierzasz swoją przyszłość spędzić w służbach mundurowych a wtedy w policji, wojsku, czy nawet jednostkach specjalnych, to że uczyli się musztry, strzelania, oraz podstawowych zasad obslugi broni, oraz zasad bhp związanych chociażby z jej trzymaniem napewno przyśpieszy ich szkolenie. Sam jestem w klasie mundurowej i jestem skłonny powiedzieć, że chciałbym aby znów był pobór obowiązkowy do wojska, ponieważ twierdzę, że jakieś polaczki cebulaczki w rurkach nie rzucą się do broni tylko skulą pod stołem, a polska sobie upadnie. Co do samego profilu. Jestem zdumiony ilością przydatnej wiedzy związanej z życiem zarówno mundurowym jak i codziennym. Można nauczyć się nie tylko strzelać, ale także pokory, opanowania, cierpliwości. Dzieki temu szkoleniu na strzelnicy poznalem zasady BLOS. Zdziwko bo nawet nie wiesz co to jest? Instruktorzy z FIA bardzo profesjonalnie przygotowali nas pod wzgledem obslugi jak i samego poruszania się z bronią. Doświadczenie które tam zdobyłem pozwoli mi w przyszłości spełnić się w służbach mundurowych do ktorych chciałbym się dostać. Mówisz o korzystaniu z życia? To ci coś teraz powiem Mariuszu. Wole być w mundurowce, uczyć się szacunku do flagi państwowej, szacunku do munduru, szacunku do ludzi. Kroczyć w imię dewizy Wojska Polskiego \"Bóg Honor i Ojczyzna\", niż w imię chłopaka imprezowicza \"Wódka Kieliszek i do Pyska\". Wole korzystać z życia ucząc się oraz dobrze bawiąc podczas musztry. A bawienie się w dowódcę jest dla mnie pewnym stopniem odpowiedzialności. Pól roku temu bylismy na obozie, byłem tam dowodcą plutonu. Byłem odpowiedzialny za 26 osób i spodobalo mi się to. Nauczyłem się, że nawet szczegóły zależą od tego jak sobie poradzimy. Mielismy tam misje nocna, mielismy zaatakować \"udawaną bronią\" miejsce moździerzu ktory miał zniszczyc nasz obóź aktualna trzecia klasa, miała zaatakować obóz, a moja klasa miała pilnować i zniszczyć moździerz. Bawiliśmy się super. Wrażenia godne swojej ceny. Tutaj Instruktorzy z FIA postarali się ponieważ szkolenie odbywało się bez żadnych ulg. Spóźnilismy się na poranny apel musielismy pompować, to nauczylo nas punktualności. Spieprzylismy misje, musielismy objąć nocną wartę. Ale co z tego? Wszyscy znakomicie się bawili i czekamy na kolejny obóz. Jestem dumny z tego że jestem uczniem kolskiej mundurówki ponieważ przygotowuje ona zarówno do wojska jak i także pozwala przygotować się do egzaminu dojrzałości jakim jest matura. Musztra to zabawa ale to matura jest naszym celem. Myślę, że teraz pomyslisz zanim nastepny raz coś napiszesz. Pozdrawiam Michał :)

Nie zrozumiałeś. Te dzieciaki( jak myślę) powinny więcej czasu poświęcić nauce pożytecznych rzeczy i zabawie. Raz ma się 18 lat!! Wierz mi - chodzenie w mundurze, ćwiczenie musztry,czy strzelanie do niczego w życiu im się nie przyda. A - gdyby nie daj Boże - doszło do wojny, to Antkowa OT nikogo nie obroni!

A zawodowcy nie byli młodzi? Zostawić zawodowcom, a co bedzie za kilkanaście lat? Biegający 60-70 letni zawodowcy beda bronić naszych granic ? Ciekawa inicjatywa Mariuszu :-)

Zrozumiesz ten \"pęd\" jak ich wyślą do tłumienia oporu ludności. Oni chyba jeszcze nie wiedzą do czego będą użyci.

Kompletnie nie rozumiem tego \"pędu\" młodzieży do munduru, musztry, wojska. W czasach minionych, tych powszechnego poboru, trend wśród chłopaków był zupełnie przeciwny. Jakoś ta coraz powszechniejsza militaryzacja społeczeństwa (szkoły mundurowe, obrona terytorialna, itp) źle mi się kojarzy. Młodzi - korzystajcie z życia!!! Wojsko zostawcie zawodowcom.